czwartek, 2 grudnia 2010

Sielsko - Anielsko:-)

Przedstawiam Wam moje najnowsze wytwory - aniołki z makaronu i takie tam zawieszki na choinkę



6 komentarzy:

  1. Te anielice tak urocze sa, ze az milusko sie robi :)

    OdpowiedzUsuń
  2. takich kolorowych i wesolych aniołków jeszcze nie widziałam:)cudne
    pozdrawiam,
    A.

    OdpowiedzUsuń
  3. juz pisalam na wizazu ze super aniolki ja bym w zyciu tych oczek nie namalowala na tym maluskim makaronie , i juz odpowiadam na Twoje pytanie najpier sklejam rulon z papieru ale w ksztalcie stozka a poxniej juz lecisz z makaronem hi hi.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiuleczko - ja poszłam na łatwiznę z tymi oczkami - namalowane są pisakiem do płyt:P w życiu nie dałabym rady namalować tego pędzelkiem:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Sbt zamiescilam na blogu linka jak sie robi te wianuszki z papierowej wikliny.

    OdpowiedzUsuń