sobota, 30 października 2010

Stempelki i "coś"...


Nareszcie skończyłam robienie stempelków. Wykonanie dość proste - naklejki literki nakleiłam na piankę, wycięłam i przymocowałam do drewnianych klocków. Nitownica okazała się tu niezastąpiona do wycinania środka takich literek jak B czy P :) 






A tak przy okazji wrzucę coś co już kiedyś wymyśliłam...taka sobie półeczka zrobiona z kartonika i 2 rolek po papierze do pakowania prezentów...nie ozdobiona w stanie surowym bo to rozwiązanie tymczasowe...z reszta bardziej chciałam sobie udowodnić, że "da się" :-) Trzymam na niej kartonik ze skrawkami różnych innych kartoników (takich co pewnie "jeszcze się przydadzą":P) a pod spodem pudełko z nićmi..


3 komentarze:

  1. widze ze pomyslow i to jakich praktycznych Ci nie brakuje :)
    brawo!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem, masz bardzo fajne pomysły...a co do stempelków, to się kobieto nawycinałaś:) Dzięki za odwiedziny blogowe ( zapraszam częściej;)) Życzę powodzenia i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fantastyczny pomysł, wykorzystam na bank:)jak i resztę twych pomysłów z Twojego bloga...kalendarze idealne pod choinkę dla rodzinki!!!
    Będę tu często wpadać:)
    Dziekuję za odwiedziny u mnie i zapraszam oczywiście częściej:)
    Ania

    OdpowiedzUsuń